Nadszedł czas na kolejne podsumowanie - tym razem Wasze ścinkowe trinchies :) Fantastycznie zagospodarowałyście resztki, mam nadzieję, że wejdzie Wam to w krew, bo efekty są zaskakujące. Każda z nas ma zapewne kolekcję malutkich skrawków papierów (bo się przecież przyda, bo żal wyrzucić, bo taki piękny wzór...), która stale rośnie i rośnie... Takie prace to sposób na okiełznanie i twórcze wykorzystanie resztek ;) Dość gadania, oto Wasze piękne trinchies:
Molly
Alegria
Blue-Nika
Inka
malinowska
Inusia
Karola
anias
Dzięki wielkie! Zapraszam do udziału w trwających wyzwaniach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz