1. Dziwolonk - wyczarowała fantastyczny klimat, tajemniczy, jakby wyjęty ze starego gabinetu dziadka. Zauważcie pięknie ozdobione karty popsikane perfect pearls :)
2. Ania S - pokazała swoją romantyczną stronę i stworzyła bardzo kobiecy wizytownik w klimacie vintage :)
3. Tusia - stworzyła przepiękny kolorystycznie wizytownik, z uroczymi przekładkami. Wizytownik jest wyższy od poprzednich i nie ma w środku "szyny" - super rozwiązanie! :)
4. Karola - podeszła do problemu obrotowego wizytownika i bardzo pomysłowo wykonała swój ze starej książki. Regulacja przekładek wedle uznania :)
5. Paolla - zrobiła szalenie klimatyczny, starociowo - mroczny wizytownik. Zauważcie, że nawet "szyny" idealnie kontrastują ze środkiem :)
6. Selennea - stworzyła oryginalny i ciekawy w formie, bo zamykany wizytonik :)
Nie spodziewałam się tylu tak różnych prac!! Każde wykonanie jest interesująco-kuszące i niesamowicie kreatywne. Cieszymy się ogromnie, że idea art-wizytownika przypadła Wam do gustu.
A teraz zapowiadany ciąg dalszy ^^
Na pewno zaskoczę Was, kiedy powiem, że do kolejnych wyzwań wykorzystamy alfabet znajdujący się na przekładkach, ha ! :D
Tak samo jak to było przy tworzeniu art-wizytownika nie narzucamy Wam tematu, czy też ilości robionych kart. Bawimy się słowami i to od Was będzie zależało co znajdzie się na kartach.
Na początek proponujemy zrobienie karty/kart na literkę "A"
Spójrzcie na prace naszego DT:
Martyna - bierze pod nóż/pędzel,/szpachlę różne słowa na daną literę:
na początek zaległa okładka :)
i literka "A"
Urtica - kolaże ze słów i z obrazów:
Guru - postanowiłam zamknąć w moim wizytowniku dźwięki, dlatego będe wybierać słowa fonetycznie ciekawe:
Na Wasze karty z literką "A" czekamy dwa tygodnie czyli do 20 grudnia, hohoho czasu jak marasu :D
Linkujcie się poniżej:
Do dzieła zdolniachy!
Pozdrowienia dla śledzących,
Guru z DT Crat Artwork :D
Łoooł, dziękujemy za szeroką prezentację naszych wizytowników! - dopiero dzisiaj ją zobaczyłam Tak razem w kupie - no, jest siła!;) He he:D NO i tak się domyślałam, że teraz literki pójdą w ruch. Teraz zamiast pracować, będę sobie pewno myśleć na karteczkami i nucić w głowie aaa, aaa, aaaaaaa......
OdpowiedzUsuńOoo, zapowiada się długi, ciekawy projekt :) też już kombinuję, od której strony ugryźć alfabet, czy zdecydować się na jakiś temat, czy poszaleć różnorodnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkie towarzyszki zabawy (wizytowniczki?:D)
O kurcze... Miałam nadzieję, ze jakoś się wyrobię, ale nawet pomysłu nie mam na ten alfabet :(
OdpowiedzUsuńAle chyba nie tylko mi zabiłyście ćwieka ;P
No to udało mi się w końcu coś wymyślić. Z kilkudniowym świątecznym poślizgiem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie poślizg "nowroczny" ale jest :)
OdpowiedzUsuń